XII Niedziela Zwykła rok A
Mt 10,26-33
1. Kontekst
Ewangelia według św. Mateusza składa się z pięciu wielkich mów Jezusa, zawierających Jego nauczanie o królestwie Bożym. Mateusz ukazuje nam Jezusa jako Nowego Mojżesza, a jego Ewangelia jest nową Torą – regułą, słowem życia dla wspólnoty uczniów otwierających się na królowanie Boga w swoim życiu. Każda z wielkich mów Jezusa zostaje poprzedzona narracją o czynach Jezusa. Nasz tekst przedstawia fragmenty mowy misyjnej Jezusa do uczniów. Perykopa ta zawiera trzykrotne powtórzenie się „nie bójcie się” – ten refren wyznacza jej pierwszą część (ww. 26-31), drugą część stanowią ww. 32-33.
2. Lectio
Więc się ich nie bójcie! Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli. Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
Wcześniejszy kontekst pokazuje odrzucenie, którego doświadcza sam Jezus (ww. 24-25). Dobro, które czyni zostaje odczytane jako zło. Podobnie może się stać z uczniami, którzy dzielą los Mistrza. Jednak żadne przeszkody czy prześladowania nie są w stanie zatrzymać mocy Ewangelii, która będzie głoszona jawnie, mimo niesprzyjającej sytuacji. Pierwsze „nie bójcie się” dotyczy rzeczywistości głoszenia Ewangelii. Ci sami, którzy prześladowali Jezusa, będą też pierwszymi, którzy wzniecą prześladowanie Jego uczniów (Dz 4,1nn; 5,34).Utrata osobistego bezpieczeństwa i dobrej reputacji wcale nie przeszkadza Jezusowi wypełniać swej misji, ponieważ On wie, że Jego życie jest w ręku Ojca. Do podobnej odwagi wzywa także swoich uczniów. Jednak to sam Bóg sprawia skuteczność misji i głoszenia.
Podczas ziemskiego życia Jezusa uczniowie przyjmowali Dobrą Nowinę, jakby „na ucho” i „w ciemności” – znana była tylko nielicznym. Po zmartwychwstaniu to się zmieni – orędzie będzie głoszone jawnie i do wszystkich „w świetle i na dachach”.
Kolejne „nie bójcie się” dotyczy prześladowań. Jezus pokazuje, iż nie należy się ich bać. Życie człowieka jest w rękach Boga. A nawet jeśli to życie ziemskie kończy się, otwiera się nowa perspektywa życia z Bogiem. Największym nieszczęściem jest utrata prawdziwego życia – łaski i przyjaźni Boga. Męczeństwo za wiarę pojawia się już w ST i już wtedy pojawia się wiara w Bożą odpłatę po śmierci (por. Mdr 3,1-3; 2 Mch 6,30; 7,14.23.29).
Jezus zapewnia swoich uczniów, że śmierć poniesiona dla Ewangelii nie jest końcem ich istnienia, lecz zapowiedzią chwalebnego zmartwychwstania i tryumfu na sądzie, kiedy staną przed Bogiem (por. Mt 24,30; Ap 6,9-11; 7,14-17). Dlatego też wierzący nie powinni się lękać śmierci fizycznej. Powinni natomiast bać się Boga i lękać kary wiecznej czekającej tych, którzy zerwali przymierze z Bogiem. Jedynie Bóg ma moc wydać ostateczny wyrok potępienia oznaczający radykalne i wieczne zatracenie duszy i ciała, czyli całego człowieka w piekle. (por. Mt 25,41; Ap 21,8). Rzeczownik „piekło” (geenna) przywołuje na pamięć dolinę Ge-Hinnom – przerażające miejsce poza murami Jerozolimy, od południowej strony, gdzie w czasach królów judzkich składano Molochowi ofiary całopalne z żywych dzieci (por. Krl 16,3; 23,10; Jr 7,31; 19,1-13). W tej samej dolinie w czasach Jezusa było wysypisko śmieci, gdzie panował wieczny zaduch i gdzie nieustannie płonął ogień.
Dalej następuje sentencja podobna do obecnej w Talmudzie: Ptak nie spadnie na ziemię bez [woli] nieba. Tym bardziej człowiek. Wróbel to ptak najmniej wartościowy w ludzkich oczach. Ceną dwóch wróbli jest 1 as – najmniejsza, miedziana moneta (1/16 denara). Obraz drobnych ptaków, które mimo swej znikomości są otoczone troską Boga Ojca (por. Mt 6,26), ma upewnić uczniów o nieskończenie większej trosce i miłości, z jaką troszczy się On o życie uczniów i apostołów Jezusa. Człowiek nie jest w stanie zatroszczyć się o siebie, pojąć Bożych planów, tak jak nie jest w stanie policzyć włosów na swojej głowie. Może to tylko Bóg. Życie każdego z głosicieli jest w rękach miłującego Boga.
Jezus chroni przed lękiem, a jednocześnie wzywa do świadectwa. Uczniowie będą często stawać wobec sądów religijnych i świeckich. Często ich życie będzie zagrożone (por. Łk 21,12; Dz 5,27-28; 6,12-13; 18,12). W tej sytuacji istniała ogromna pokusa załamania w wierze, jednak Jezus dodaje otuchy swoim uczniom, wskazując, że prawdziwym Sędzią jest Ojciec w niebie i że do Niego należy jedyny sąd, którego winni się bać sprawiedliwi. Ci, którzy ze strachu przed sędziami ziemskimi wyprą się Jezusa, ryzykują ostateczne odrzucenie i potępienie na sądzie eschatologicznym, ci natomiast, którzy dochowali Mu wierności za cenę utraty dobrej reputacji a nawet życia, mogą być pewni, że na sądzie Bożym otrzymają nagrodę przekraczającą ludzkie pragnienia.
3. Meditatio
- Jezus wzywa nas do świadectwa, które dokonuje się na różne sposoby. Czy jest coś, co ciągle budzi mój lęk, obawę? W jakie sfery życia, sytuacje, Jezus wnosi dziś wezwanie: „nie bój się”?
- Jezus zapewnia mnie o mocy Ewangelii i o trosce Boga. Czy potrafię w pełni zaufać Bożej miłości?
- Czy daję świadectwo wobec ludzi o mojej przynależności do Jezusa? Co jest dla mnie trudne?
4. Oratio/Contemplatio: Ps 34
Chcę błogosławić Pana w każdym czasie,
na ustach moich zawsze Jego chwała.
Dusza moja będzie się chlubiła w Panu,
niech słyszą pokorni i niech się weselą!
Uwielbiajcie ze mną Pana,
imię Jego wspólnie wywyższajmy!
Szukałem Pana, a On mnie wysłuchał
i uwolnił od wszelkiej trwogi.
Spójrzcie na Niego, promieniejcie radością,
a oblicza wasze nie zaznają wstydu.
Oto biedak zawołał, a Pan go usłyszał,
i wybawił ze wszystkich ucisków.
Anioł Pana zakłada obóz warowny
wokół bojących się Jego i niesie im ocalenie.
Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan,
szczęśliwy człowiek, który się do Niego ucieka.
Bójcie się Pana, święci Jego,
gdyż bogobojni nie doświadczają biedy.
Możni zubożeli i zaznali głodu;
a szukającym Pana żadnego dobra nie zabraknie.
Pójdźcie, synowie, słuchajcie mnie;
nauczę was bojaźni Pańskiej.
Jakim ma być człowiek, co miłuje życie
i pragnie dni, by zażywać szczęścia?
Powściągnij swój język od złego,
a twoje wargi od słów podstępnych!
Odstąp od złego, czyń dobro;
szukaj pokoju, idź za nim!
Oczy Pana zwrócone są ku sprawiedliwym,
a Jego uszy na ich wołanie.
Wołali, a Pan ich wysłuchał
i uwolnił od wszystkich przeciwności.
Oblicze Pana zwraca się przeciw źle czyniącym,
by pamięć o nich wygładzić z ziemi.
Pan jest blisko skruszonych w sercu
i wybawia złamanych na duchu.
Wiele nieszczęść spada na sprawiedliwego;
lecz ze wszystkich Pan go wybawia.
Strzeże On wszystkich jego kości:
ani jedna z nich nie ulegnie złamaniu.
Zło sprowadza śmierć na przewrotnego,
wrogów sprawiedliwego spotka kara.
Pan uwalnia dusze sług swoich,
nie dozna kary, kto się doń ucieka.