IX Niedziela zwykła roku C
Łk 7,1 – 10
-
Kontekst
Jezus rozpoczął swoje nauczanie. Jego aktywność dotyczy Galilei. Ale najczęściej przebywa w Kafarnaum. Jego nauczanie odnosi się przede wszystkim do Żydów. Pojawiają się jednak też poganie, co zapowiada uniwersalność zbawienia. Setnik poprzez dobroć i miłość wobec ludzi dochodzi do doskonałej wiary, takiej, która opiera się na słowie Jezusa. Do takiej wiary zaprasza Łukasz czytelników swojej Ewangelii.
-
Lectio
Gdy Jezus dokończył wszystkich tych mów do ludu, który się przysłuchiwał, wszedł do Kafarnaum.
Jezus zakończył „Mowę na równinie” (Łk 6,20-49), która rozciągała się prawdopodobnie w pobliżu Kafarnaum („osada pocieszenia”). Mateusz tak nam podaje (4,12-13): „Gdy Jezus posłyszał, że Jan został uwięziony, usunął się do Galilei. Opuścił jednak Nazaret, przyszedł i osiadł w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu Zabulona i Neftalego”. Łukasz mówi o pobycie Jezusa w Nazarecie i o nie przyjęciu Go tam (4,16-29): „Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się. Udał się do Kafarnaum, miasta w Galilei, i tam nauczał w szabat”.
Jezus zamieszkuje w granicznym mieście handlowym, gdzie przybywało wielu ludzi z różnych stron Palestyny i Syrii. Tamtędy prowadził szlak handlowy, droga morska (via maris) z Egiptu do Damaszku. Miasto liczyło wówczas około tysiąca mieszkańców. Miasto posiadało własną synagogę , w święta oraz w każdy szabat odbywały się tam liturgie. Odmawiano modlitwy, czytano Torę, Proroków i Pisma. W pobliżu była granica i stacjonował garnizon żołnierzy rzymskich wraz z setnikiem. Byli oni na usługach Rzymu, ale też pilnowali interesów Heroda Antypasa, który w imieniu imperium sprawował tam władzę.
Sługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony, chorował i bliski był śmierci.
Łukasz pisze o słudze (niewolniku), Mt 6,8 używa słowa oznaczającego zarówno sługę jak i syna, J 4,46 wyraźnie mówi o synu. Zauważa się jednak niezwykłą wieź setnika z chłopcem. Jest on dla nie go cenny (por. Iz 43,4: „Ponieważ drogi jesteś w moich oczach, nabrałeś wartości i Ja cię miłuję, przeto daję ludzi za ciebie i narody za życie twoje”.). Setnik jest więc osobą pozytywną, ukazującą bogactwo człowieczeństwa, umiejętność relacji i troski wobec człowieka. Ma w sobie wielką miłość bliźniego. Ukazuje to też styl relacji panujących w jego domu. Sługa jest chory i choroba ta zmierza do śmierci.
Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę. Ci zjawili się u Jezusa i prosili Go usilnie: «Godzien jest, żebyś mu to wyświadczył – mówili – miłuje bowiem nasz naród i sam zbudował nam synagogę».
Jezus był znany w Kafarnaum, szczególnie w związku z nauczaniem i licznymi uzdrowieniami (Łk 4,31nn), tak, że słyszał o Nim również rzymski żołnierz. Posyła do Jezusa starszyznę żydowską. Setnik chce przez to uszanować żydowskie obyczaje zakazujące kontaktów z poganami. Choć kontakt ze starszyzną żydowską wskazuje na bardzo przyjazne relacje. Niektórzy sądzą, iż setnik mógł nawet należeć do tzw. „bojących się Boga”, pogan, którzy przyjmowali niektóre zasady monoteistycznej wiary, choć nie wchodzili w skład narodu żydowskiego przez obrzezanie.
Zauważa się też ogromny szacunek starszyzny wobec setnika. Oni proszą usilnie za nim! Podkreślają jego miłość do Żydów! Wyraziła się ona w tym, iż przyczynił się do wzniesienia synagogi, miejsca modlitwy i umacniania żydowskiej tożsamości. Wskazuje to na jego wielką hojność, otwarte, dobre serce. A starszyzna nakłania Jezusa, aby wbrew zasadom udał się do jego domu i uzdrowił sługę.
Jezus przeto wybrał się z nimi. A gdy był już niedaleko domu, setnik wysłał do Niego przyjaciół z prośbą: «Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: “Idź!” – a idzie; drugiemu: “Chodź!” – a przychodzi; a mojemu słudze: “Zrób to!” – a robi».
Jezus przystaje na prośbę starszyzny i udaje się do domu setnika. Ale pojawia się druga „delegacja”. Tym razem są to przyjaciele setnika. Jest to kolejna wzmianka, która świadczy o tym, iż setnik posiadał piękne, pozytywne relacje z ludźmi, harmonijne życie. Setnik tworzy wokół siebie atmosferę dobra, przyjaźni, miłości i troski! Delegacja ta zwraca się do Jezusa z wielkim szacunkiem („Panie” = Kyrie) i przekazuje słowa setnika. Jawi się niezwykła pokora tego człowieka, świadomość swojej małości oraz szacunek wobec Jezusa! Podczas gdy starszyzna podkreślała jego „godność”, on sam ją pomniejsza: nie jest godzien. Ukazuje więc siebie samego jako kogoś, kto stoi o wiele niżej niż Jezus. Nie jest mu równy. Już nie chodzi nawet o nieczystość rytualną. Setnik z szacunku nie chce zabierać Jezusowi czasu.
Dlatego pokornie prosi o słowo Jezusa. Jest to wyraz jego wiary. Setnik wierzy, że samo słowo Jezusa posiada wielką moc! Jest ono równe stwórczemu i zbawczemu słowu Boga (por. Iz 55,11). Setnik czyni to przez analogię. Jeśli słowo dowódcy posiada wartość, że podwładny realizuje je skrupulatnie, to co dopiero słowo Jezusa. Dowódca ma władzę wojskową, a Jezus w świecie duchowym. Może On więc, jak dowódca, wydać „rozkaz” chorobie. Podobnie Łukasz opisuje uzdrowienie teściowej w 4,39: „nakazał gorączce”. Jezus nie podlega nikomu, ale panuje nad wszystkim, może więc wydawać rozkazy na odległość.
Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i zwracając się do tłumu, który szedł za Nim, rzekł: «Powiadam wam: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu». A gdy wysłani wrócili do domu zastali sługę zdrowego.
Postawa i wiara setnika wywołuje podziw Jezusa. Setnik w rzeczywistości odkrywa kim jest Jezus, wierzy w moc Jego słowa. Do tej pory nikt nie posiadał takiej wiary wśród tych, do których Jezus został posłany. Jedynie Maryja ukazała pełną wiarę w słowo, w stopniu tak doskonałym, że słowo stało się w Niej ciałem. Ci, którzy otrzymali obietnice, Prawo, proroków nie uwierzyli. Cudzoziemiec staje się więc wzorem dla Żydów. Wysłannicy wracają, choć przecież Jezus przy nich nie wypowiada uzdrowieńczej formuły. A jednak sługa zostaje uzdrowiony.
-
Meditatio
- Setnik jako przykład dobrego człowieka. Łukaszowy fragment zawiera szereg szczegółów, które ukazują nam setnika jako dobrego człowieka. Wobec Żydów, sług, bliskich przyjaciół. Stwarza wokół siebie pozytywną atmosferę. Troszczy się o innych. Jest to zachęta do refleksji nad naszymi relacjami z ludźmi.
- Setnik jako wzór wiary. Wiara setnika wyrasta z ogromnej pokory, a jednocześnie z przekonania o mocy Jezusa, która przekracza wszelkie ludzkie uwarunkowania. Jak jest moja wiara? Na czym się opiera? Czy karmię się słowem Jezusa?
-
Oratio/Contemplatio: Ps 119,145-152
Z całego serca wołam: wysłuchaj mię, Panie, chcę zachować Twoje ustawy.
Wołam do Ciebie – wybaw mię, a będę strzegł Twych napomnień.
Przychodzę o świcie i błagam; pokładam ufność w Twoich słowach.
Moje oczy się budzą przed nocnymi strażami, aby rozważać Twą mowę.
Usłysz mój głos, o Panie, w swojej łaskawości i daj mi życie zgodne z Twym wyrokiem.
Zbliżają się niegodziwi moi prześladowcy: dalecy oni od Prawa Twojego.
Jesteś blisko, o Panie, i wszystkie Twoje przykazania są prawdą.
Od dawna wiem z Twoich upomnień, że ustaliłeś je na wieki.