Eucharystia transmitowana
Kościół od początku towarzyszy człowiekowi w jego rozwoju, śledzi to, co dzieje się w świecie techniki i technologii – i na to reaguje. Jednak bardzo ostrożnie wypowiada się na temat tej rzeczywistości, gdyż ona cały czas się kształtuje, rozwija. Liturgia jest wydarzeniem żywym i nic nie zastąpi naszego żywego, osobistego uczestnictwa w liturgii tam, gdzie ona się dzieje. Transmisja skierowana jest do tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą uczestniczyć osobiście w sprawowanej liturgii – mówi ks. Daniel Łuka, paulista.
Żywa wiara, która działa przez miłość, jest wciąż nam dostępna. Możemy przyjmować Komunię świętą duchową i otrzymujemy owoce sakramentu. Podobnie bowiem dzieje się w drugą stronę. Możemy przyjmować Komunię świętą sakramentalną, a sercem czy myślami znajdujemy się bardzo daleko od tego wydarzenia. Trzeba nam poczuć w sercu głód Bożej obecności, bliskości, głód Jezusa. Podstawą przyjmowania Chleba Eucharystycznego jest nasze pragnienie duchowe, tęsknota naszego serca za spotkaniem się z Bogiem, osobowym, żywym i prawdziwym.
Bóg zna pragnienia naszego serca, a także widzi naszą wewnętrzną dyspozycję i nie pozostaje obojętny na nasze tęsknoty. Liturgia łączy – nas z Bogiem, nas między sobą. Doświadczamy wspólnoty Kościoła powszechnego: pielgrzymującego, oczyszczającego się i chwalebnego. Wszyscy jesteśmy Kościołem, zwłaszcza wówczas, kiedy uczestniczymy w Eucharystii, gdyż, jak głosi nauka Kościoła: “Liturgia jednak jest szczytem, do którego zmierza działalność Kościoła, i zarazem jest źródłem, z którego wypływa cała jego moc” (Konstytucja o Liturgii świętej, 10).
Jak przygotować się do przeżycia Eucharystii transmitowanej poprzez środki społecznego przekazu? Jakie owoce wydaje ona w naszym życiu? Posłuchaj!
Ks. Daniel Łuka ssp, paulista, dyrektor wydawnictwa Edycja świętego Pawła.
Podajemy link do transmisji Mszy świętych w środkach społecznego przekazu: